Właśnie dzisiaj wróciłam z wspaniałego urlopu... Zasiedzieliśmy się w Bieszczadach, a dokładniej na końcu świata, bo przy granicy z Ukrainą...
Ale tematem głównym dzisiejszego postu są moje ręcznie wykonane kartki... Ostatnio wpadłam w szał wyrabiania kartek, wyrabiam takie na chrzciny, na ślub, na imieniny, na urodziny, właściwie na każdą okazję którą można sobie wymarzyć :) Jeśli ktoś potrzebuje taką uroczą kartkę, chętnie przyjmę zamówienie ;)
Jak widać szeroki wachlarz, ale to nie jest wszystko.W głowie mam co chwilę inny pomysł, co jakiś czas znajomi mają inne "potrzeby kartkowe" :)
Chciałam na koniec wspomnieć jeszcze o Naszym Święcie: Międzynarodowy Dzień Bloga, w tym dniu poleca się czytelnikom 5 swoich ulubionych blogów. Chciałam więc podzielić się z Wami tymi moimi ulubionymi, mam nadzieję, że właścicielki nie będą mi miały za złe :)
1. Biały Kredens - moim pierwszym ulubionym blogiem jest właśnie Biały Kredens. Pierwszy raz ujrzałam wnętrza Pani Anii w miesięczniku Moje Mieszkanie. Byłam zauroczona i nie mogłam się rozstać z tą gazetą przez miesiąc. Do dziś za każdym razem z niecierpliwością czekam na każdy nowy post. Na blogu króluje Shabby Chic, czyli coś czym się "zaraziłam".
2. Villa Nostalgia - to kolejny cudowny blog, który również wypatrzyłam w MM. Jak się okazało Pani Karolina mieszka nawet w tym samym mieście co ja :) Wspaniała Młoda Mama, która tworzy niesamowite wnętrza w swoim mieszkanku.
3. Lawendowy Dom - wcześniej blog, teraz strona internetowa. Znajdziemy tam wszystko, od przepysznych przepisów, pomysłów na dekoracje, wystrój stołu, przyjęcia ogrodowe, pomysły na zabawy dla dzieci po zielniki i nawet porady modowe :)
4. The Graphics Fairy - stąd można pobrać mnóstwo pięknych grafik i starych zdjęć. Jest z czego wybierać :)
5. AGAW Photography - piękne sesje zdjęciowe, najpiękniejsze te ślubne... Sama bym chciała mieć wykonane przez nich zdjęcia ślubne, może kiedyś marzenie się spełni :)
To by było na tyle, jeszcze pochwalę się kilkoma widoczkami "Bieszczadowymi":
Pozdrawiam weekendowo!
A.
